Strona przepisy kulinarne jest tworzona przez użytkowniczki forum.e-mama.pl
Składniki:
Spód:
150 g masła
150 g połamanej na kostki gorzkiej czekolady
5 dużych jajek
1 łyżka kakao
175 g drobnego cukru do wypieków
Mus czekoladowy:
150 g cukru
3 jajka (oddzielnie żółtka od białek) + 3 żółtka
1 łyżka kakao
200 ml śmietanki kremówki
100 g niesolonego masła
250 g gorzkiej czekolady
Wykonanie:
Spód:
W rondelku z grubym dnem, ciągle mieszając, rozpuścić masło z czekoladą. Ostudzić. Zmiksować żółtka z kakao, dodać do ostudzonej czekolady i wymieszać.
Mikserem ubić białka na sztywną pianę, dodawać partiami cukier i miksować przez 2 – 3 minuty, aż piana będzie gęsta, sztywna i błyszcząca.
Ubite białka wymieszać z masą czekoladową i wlać do przygotowanej formy, piec przez 25 – 30 minut. Wyjąć z piekarnika i ostudzić w formie (ciasto opadnie, tworząc wgłębienie, które wypełnimy musem). Nie wyjmować z formy.
Mus czekoladowy:
Do metalowej miski wsypać 50 g cukru, dodać 6 żółtek, kakao i śmietankę. Miskę umieścić na garnku z gotującą się wodą. Mieszać drewnianą łyżką aż masa zgęstnieje (u mnie trwało to z 10 minut). Zdjąć miskę z garnka, dodać pokrojone w kostkę masło oraz połamaną na kosteczki czekoladę i mieszać aż składniki się roztopią i połączą ze sobą. Przestudzić. Wymieszać z białkami ubitymi na pianę z pozostałym cukrem. Mus wylać na spód, wstawić do lodówki na minimum 4 godziny, a najlepiej na całą noc.
Przesłane przez Aaasi@
Składniki:
Czekoladowy spód:
65 g ciemnej czekolady
65 g miękkiego masła
50 g drobnego cukru
1 jajko
40 g mąki
Masa serowa:
500 g sera twarogowego zmielonego
500 g sera mascarpone
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 i 1/2 szklanki cukru
5 jajek
150 ml śmietanki kremówki 36% lub 30%
cukier waniliowy
Mus malinowy:
150 g malin (mogą być mrożone) + 2 łyżki cukru
Wykonanie:
Mus malinowy:
Maliny świeże dokładnie zmiksować, następnie przetrzeć przez sito bezpośrednio do miseczki. Ziarenka z sitka wyrzucić, a pozostały w miseczce mus wymieszać z cukrem. Gdy robimy z mrożonych (ja tak robiłam), podgrzewamy maliny z cukrem na wolnym ogniu dość długo, aż się rozgotują i zredukują do gęstego sosu.
Czekoladowy spód:
Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Czekoladę połamać na kostki, roztopić, ostudzić (ma być lekko ciepła). Masło ucierać z cukrem aż będzie puszyste (około 7 minut). W innej miseczce ubić na pianę jajko. Połączyć wszystkie składniki delikatnie mieszając: najpierw utarte masło z ostudzoną czekoladą, następnie z przesianą mąką, a na koniec z ubitym jajkiem. Gładką masę przełożyć do formy, wyrównać powierzchnię i wstawić do piekarnika. Piec przez ok 10 minut (na wierzchu ma pojawić się skorupka), wyjąć z piekarnika.
Masa serowa:
Do misy miksera włożyć ser twarogowy razem z serem mascarpone i mąką. Ucierać mieszadłem miksera przez około 2 – 3 minuty. Stopniowo dodawać cukier cały czas miksując na małych obrotach. Wbijać kolejno jajka miksując wolno. Na koniec zmiksować ze śmietanką i cukrem waniliowym. Masę wyłożyć ostrożnie na podpieczony czekoladowy spód. Na wierzch wykładać po łyżeczce mus malinowy starając się rozprowadzić go, tzn. „kłaść” na powierzchni, a nie zanurzać go w masie serowej. Cieniutkim patyczkiem lub najlepiej wykałaczką zrobić kilkanaście ósemek w masie serowej, rozprowadzając mus malinowy po powierzchni i tworząc fantazyjne wzorki.
Sernik pieczemy w kąpieli wodnej. Tortownicę z sernikiem wstawić do większej formy do pieczenia, w którą wlać wrzącą wodę. Tortownica ma być zanurzona do połowy w wodzie. Całość wstawić do piekarnika i piec przez 15 minut w 175 stopniach. Następnie zmniejszyć temperaturę do 120 stopni i piec jeszcze przez 60-70 minut. Sernik należy studzić powoli przy otwartych drzwiach piekarnika.
Dzięki parze wytworzonej przez wode sernik nie popęka i nie zbrązowieje. Ja robiłam tak, że wlałam wodę (ok. 1,5 litra) do tej głębokiej blachy z piekarnika i umieściłam ją niżej, wyżej blachę z sernikiem. Niekoniecznie trzeba zanurzać tortownicę w wodzie, głównie chodzi o to aby w piekarniku była para wodna.
Przesłane przez Aaasi@
Składniki:
Biszkopt:
4 jajka
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki krupczatki
1 łyżeczka proszku
Masa jabłkowo–galaretowa:
3 galaretki wiśniowe
8 – 9 jabłek
Masa budyniowa:
1 litr mleka
3 budynie o smaku toffi
3 łyżki mąki pszennej
1 margaryna palma
3/4 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
Posypka kokosowa:
20 dkg kokosu
1/2 kostki margaryny
3 łyżki cukru
Wykonanie:
Biszkopt:
Białka ubić na sztywno. Dodawać stopniowo cukier i po jednym żółtku, dalej ubijać, aż masa będzie gładka. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesiewać przez sitko do masy i delikatnie mieszać łyżką. Ciasto piec do 170st/25 minut.
Masa jabłkowo-galaretkowa:
Galaretki rozpuścić w półtora litra wody. Jabłka zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Do ciepłej galaretki dodać starte jabłka i wymieszać. Masa ma być dobrze tężejąca gęsta, gdy będziemy wykładać na biszkopt.
Masa budyniowa:
Z litra mleka odlać 1szkl. i wymieszać w niej budynie i mąkę, a resztę mleka zagotować z cukrem i cukrem waniliowym. Budyń wystudzić. Margarynę utrzeć mikserem i dodawać po łyżce zimny budyń. Utrzeć na gładką masę.
Posypka kokosowa:
Do garnka wkładamy wszystkie składniki i smażymy na złoty kolor na wolnym ogniu CAŁY czas mieszając. Odstawiamy do całkowitego ostudzenia.
Przełożenie ciasta:
Na biszkopt wykładamy tężejącą galaretkowa masę i wkładamy do lodówki. Następnie na masę wykładamy masę budyniową, posypujemy zimną posypką kokosową.
Przesłane przez nanci
Składniki:
Ciasto:
15 dag margaryny
8 jajek
20 dag cukru pudru
2 łyżki kakao
10 dag stopionego miodu
3 łyżki mąki ziemniaczanej
łyżeczka proszku do pieczenia
30 dag maku
Masa budyniowa:
35 dag masła lub margaryny
1 opakowanie kremu karpatka
0,5 l mleka
Dodatkowo:
2 zielone galaretki
1 paczka podłużnych biszkoptów „SAN”
polewa czekoladowa
pół margaryny ok. 120g
Wykonanie:
Ciasto:
Mak zemleć w blenderze lub młynku do kawy (nie trzeba go sparzać). Margarynę utrzeć z cukrem, dodawać po 1 żółtku, miód, mak, kakao, mąkę ziemniaczaną i proszek do pieczenia. Do utartej masy dodać ubite białka i delikatnie wymieszać. Ciasto piec w blaszce 25×40 cm ok. 1godz/175-180ºC.
Masa budyniowa:
Budyń karpatkowy przygotować wg przepisu na opakowaniu, pozostawić do całkowitego wystudzenia i połączyć z 35dag masła lub margaryny.
Dodatkowo:
Galaretki przygotować wg przepisu na opakowaniu.
Upieczone wystudzone ciasto przekroić na 2 placki. Pierwszy posmarować połową masy. Następnie ułożyć biszkopty w odstępach ok 1 cm od siebie i zalać je tężejącą galaretką. Gdy galaretka zastygnie rozsmarować na niej pozostałą masę i położyć drugą połowę ciasta.
Na polewę czekoladową rozpuścić margarynę w garnku i dodać do niej gotową sklepową polewę czekoladową, mieszać aż do roztopienia polewy.
Stygnącą polać ciasto.
Ciasto jest najlepsze na drugi dzień, gdy zmiekną biszkopty.
Przesłane przez nanci